WWW.BUSSOCCER.PL
Stadion Narodowy w Warszawie | 1,976 mld zł | 58 145 |
Lechia | 864 mln zł | 43 615 |
Śląsk | 857 mln zł | 43 308 |
Lech | 746 mln zł | 41 609 |
Wisła Kraków | 600 mln zł | 33 130 |
Stadion Śląski | 586 mln zł | 55 200 |
Legia | 374 mln zł | 31 103 |
Jagiellonia | 254 mln zł | 22 386 |
Górnik Zabrze | 192,5 mln zł (I faza) | 31 871 |
Cracovia | 156,9 mln zł | 14 572 |
Motor i Lublinianka | 136 mln zł | 15 400 |
Zagłębie | 130 mln zł | 16 086 |
Tychy | 128,9 mln | 15,50 |
ŁKS | 94 mln zł (I faza) | 5,700 |
Podbeskidzie | 92,4 mln zł | 15 292 |
Arka Gdynia | 78,4 mln zł | 15 139 |
Piast | 54 mln zł | 10 037 |
Korona | 48 mln zł | 15 500 |
Niezadowoleni z niskich wpływów prezesi klubów ekstraklasy zastanawiali się, po co im gra w europejskich rozgrywkach. Tak było do niedawna. Dziś potrzebują jej, aby ratować swój byt. Gdy Jagiellonia po raz ostatni grała w europejskich pucharach, dostała od UEFA premię w wysokości… 90 tys. euro za uczestnictwo w jednej rundzie Ligi Europy. W 2011 roku białostocki klub dał się pokonać egzotycznej drużynie Irtysza Pawłodar. Koszt uczestnictwa w europejskich pucharach ledwo pokrył premię, trudno było policzyć straty wizerunkowe, które poniósł klub po niechlubnej porażce w Kazachstanie. Po co więc grać w Europie? – takie pytanie zadawali sobie prezesi niektórych klubów ekstraklasy aspirujących do rund eliminacyjnych europejskich rozgrywek. Od tego czasu sporo się zmieniło. Dziś co najmniej kilka klubów ekstraklasy potrzebuje Europy, aby poprawić swój byt. UEFA z każdym sezonem podnosi kwoty wypłacane za grę w swoich rozgrywkach. Dotąd robiła to ostrożnie, stopniowo dokładając skromne sumy. Teraz poszła na całość, ogółem pula nagród w Lidze Europy zostanie podniesiona z 232,5 do 381 mln euro. Naturalnie zwiększone zostały też stawki za pokonywane kolejno rundy eliminacyjne. Dlatego wiosenna rozgrywka o trzecie i czwarte miejsce w polskiej ekstraklasie może mieć spore znaczenie dla losów klubów bijących się o puchary: Jagiellonii, Śląska czy Wisły. W tym roku trzecia, ale też czwarta pozycja w lidze da start w Europie. Zwycięzca Pucharu Polski – a w finale są Legia i Lech – zapewne także w lidze uzyska prawo gry w pucharach, co otworzy szanse czwartej drużynie tabeli. |
Źródło: Gazeta Wyborcza 2015
Miała być rekordowa umowa w historii, a tymczasem wciąż nie wiadomo, ile pieniędzy spółka Ekstraklasa S.A. dostanie za pokazywanie od przyszłego sezonu polskiej ligi. W negocjacjach z nc+, głównym zainteresowanym, podobno nastąpił pat. Telewizja daje 110 mln zł za sezon, ale druga strona oczekuje co najmniej 140 mln. Jeśli nie dostanie tej kwoty, nie wyklucza stworzenia własnego kanału, choć to raczej straszak w negocjacjach. Sytuacja na rynku praw telewizyjnych wygląda bardzo ciekawie. Do „ugryzienia” od przyszłego sezonu jest sporo kawałków piłkarskiego „tortu”. Poza Ekstraklasą to Liga Europy, liga hiszpańska, włoska i francuska. Najwięcej emocji wzbudza Ekstraklasa. Badania wskazują, że nawet 30 proc. widzów Canal+ zdecydowało się na zakup dekodera właśnie ze względu na możliwość oglądania ligi polskiej. (…) W tej sytuacji Canal+ nie chce przepłacać i stąd oferta na poziomie 110 mln zł za sezon. W odpowiedzi władze Ekstraklasy S.A. przebąkują o stworzeniu własnego kanału do pokazywania ligi (musiałby być dostępny w kablówkach i na jednej z platform cyfrowych), ale. – Stworzenie czegoś nowego, kanału na dobrym poziomie w tak krótkim terminie, jest niemal niemożliwe – mówi nam osoba dobrze znająca telewizyjne realia. W grze o Ekstraklasę wciąż pozostaje Polsat. Telewizja Zygmunta Solorza jest też zainteresowana prawami do Ligi Europy, które do końca tego sezonu należą do nc+. Cena za trzy kolejne lata z LE będzie oscylować w granicach 35 milionów złotych. |
Źródło: Super Express 2015
Lech PoznańKolejorz ostatni raz w fazie grupowej pucharów grał w sezonie 2010/2011 i ta przerwa odbija się na polityce szefów klubu. Przede wszystkim skupiają na tym, żeby dobrze sprzedać wcześniej wyszukanych, utalentowanych zawodników. Od zakończenia poprzedniego sezonu do dziś zarobiono około 17 milionów euro. Budżet ratują fani, najbardziej oddani w ekstraklasie. Legia WarszawaSprzedaż Radovicia do Chin, to najgorzej zarobione pieniądze w wieloletniej historii klubu. A jeśli do tego dodamy wyrzucenie Legii z LM, to obraz struktur klubu z Łazienkowiej będzie wyjątkowo kiepski. Jagiellonia BiałystokTutaj o wiele większą rolę odgrywa piękny stadion. Na trybunach może zasiąć i obserwować mecz w komfortowych warunkach 22,5 tysiąca kibiców. Narzekać nie mogą również piłkarze, którzy pensje dostają regularnie, co nie jest wcale taką oczywistością w ekstraklasie. Śląsk WrocławZimą finanse klubu uratowała sprzedaż Mili za 1,3 miliona złotych do Lechii. Problem stanowi brak strategicznego sponsora, ale też niska frekwencja na trybunach. Ewenementem jest brak logo na koszulkach. Lechia GdańskWłaścicielem Lechii jest Lechia Inwvestment, czyli dawne Wrocławskie Centrum Finansowe. Z kolei właścicielem Lechii Investment jest szwajcarska spółka W&C. A ten szwajcarski fundusz należy do ETL, którego jedynym właścicielem jest Franz Josef Wernze. Budżet na ten sezon wynióśł 34 miliony złotych. W klubie były zaległości z wypłacaniem pensji. Wisła KrakówJeszcze niedawno pisało się, że Wisła zmaga się z gigantycznymi problemami finansowymi. Funkcjonowanie klubu opiera się na skrupulatnym liczeniu każdej złotówki, mozolnym wiązaniu końca z końcem. Jeszcze niedawno nie było wiadomo, czy zespół w nowym sezonie będzie miał gdzie rozgrywac mecze, bo wygasła umowa umowa na dzierżawę stadionu, a klub zalega miastu spore kwoty. Strony doszły do porozumienia. Przez kolejne 3 lata Wisła będzie płaciła około 200 tysięcy złotych za każdy mecz w domu. Górnik ZabrzeKlub wyemitował obligacje na kwotę 35 milionów złotych. Górnik w ten sposób otrzymał pieniądze na spłatę zaległości 35 plus 13 odsetki począwszy od przyszłego roku, a skończywszy w 2028. Zabrze czeka juz na stadion. Pogoń SzczecinPo 7 latach z pracy w zarządzie zrezygnował Grzegorz Smolny. Ten rok to budżet na poziomie 16 milionów złotych i trzech trenerów, którzy pracowali w jednym sezonie. Kłopot jest ze stadionem, ciągle nie ma decyzji co do modernizacji obiektu. Cracovia KrakówJeżeli chodzi o finanse i stabilność klubu, to nie mamy żadnych zastrzeżeń. Ruch ChorzówJest objęty szczególną opieką ze strony Komisji Licencyjnej PZPN. Działacze z Cichej ratują się pożyczkami, a także dotacjami z miejskiej kasy. Zobowiązania na 31 marca wynosiły 47,4 mln zł i w ciągu roku wzrosły o 11,5 mln. Spadła za to pula wynagrodzeń z ponad 800 do 520 tysięcy w ciągu roku. Korona KielceRada Miasta Kielce przegłosowała na poniedziałkowej sesji przyznanie dofinansowania Koronie Kielce. Pozwoli to klubowi z T-Mobile Ekstraklasy na dalsze funkcjonowanie i przystąpienie do rundy wiosennej rozgrywek. Piast GliwicePiłkarze nie zarabiają kokosów, ale mają solidne premie do podniesienia z boiska. Jeden z pozytywnych przypadków w lidze skąd nie płyną wieści o wielomiesięcznych opóźnieniach w wypłacaniu pensji czy otrzymaniu licencji. Podbeskidzie Bielsko-BiałaKlub nie jest za bogaty, ale przynajmniej nie jest zadłużony i jest stabilny. Podbeskidzie jest reklamą miasta, które w dużej części jest właścicielem klubu. Górnik ŁęcznaPrysł czar o podlubelskim eldorado mlekiem i miodem płynące w którym niczego nie brakuje, a już na pewno wypłat i premii na czas. Kopalnia Bogdanka chcę się wycofać ze sponsorowia klubu, a jest to kwota 5,5 mln złotych. Zawisza BydgoszczTrumny na stadionie, bojkot meczów u siebie przez ultrasów, wreszcie wsparcie przyjezdnych, które Osuch musiał eliminować cenowymi fortelami. Tak zwani sympatycy klubu bardziej zainteresowani byli własnymi interesami niż dobrem klubu. GKS BełchatówWiadomo jak to jest w Bełchatowie. Jednej ekipie zarządzającej podoba się siatkówka, innej piłka. Większych kłopotów nie było. Można usłyszeć głosy z Bełchatowa, że spadek oznacza koniec dużej piłki w tym w mieście. |
Źródło: Piłka nożna 2015
Arka | 11,5 mln | Paxum Investment S.A. |
Lechia | 40 mln | Franz Josef Wernze |
Śląsk | 17 mln | Miasto Wrocław 54,5% Wrocławskie Konsorpcjum Sportowe 45,5% |
Lech | 67 mln | Spółka Investo Jacek Rutkowski |
Wisła Kraków | Klub nie ujawnił | Bogusław Cupiał |
Ruch Chorzów | 13,7 mln | 4Energy i Dariusz Smagorowicz |
Legia | 128 mln | Miodulski 60% Leśniodorski 20% Wanzel 20% |
Jagiellonia | 20 mln | Cezary Kulesza, Wiesław Wołoszyn, Jacek Rudnicki, Asdex, Forgotex, MTC Plus |
Wisła Płock | 13 mln | Miasto, Nowym sponsorem jest firma Budmat |
Cracovia | 24 mln | Większość Comarch, Gmina Kraków |
Górnik Łęczna | 12,5 mln | Bogdanka Lubelski Węgiel |
Zagłębie | Klub nie ujawnił | KGHM Miedź |
Pogoń | 24 mln | EPA 87,3%, Artur Kałużny 6,27%, Grzegorz Smolny 6,15%, Jacek Kozłowski 0,07 %, PSN Stowarzyszenie Klub Sportowy 0,21%. |
Termalica | 10 mln | Bruk-Bet |
Piast | 22 mln | Miasto 66% |
Korona | 18 mln | Miasto |
Źródło: Piłka nożna Lipiec 2016
Kwoty podane w złotówkach
COPYRIGHT 2015 BY WWW.BUSSOCCER.PL WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE